Wyjazd edukacyjny do Auschwitz

24 marca 2023 roku wszystkie klasy ósme Szkoły Podstawowej nr 33 w Bielsku-Białej udały się na wycieczkę edukacyjną do Auschwitz-Birkenau, by lepiej poznać historię II wojny światowej. Zebraliśmy się wszyscy rano i pod opieką nauczycieli wyruszyliśmy autokarami w drogę. Podróż nie trwała długo, a przynajmniej tak nam się wydawało. Gdy weszliśmy do muzeum, każdy z nas musiał wyciągnąć swoje rzeczy i przejść przez bramkę kontrolną, żeby uniknąć wnoszenia niebezpiecznych przedmiotów do muzeum. Następnie dostaliśmy słuchawki i krótkofalówki. Dzięki nim mogliśmy lepiej słyszeć przewodnika. Na początku zwiedzania muzeum zobaczyliśmy plac, gdzie więźniowie mieli apel trwający niekiedy kilka godzin. Potem zwiedzaliśmy m.in.: budynek, w którym na ścianach wisiały obrazy przedstawiające życie w obozie oraz portrety więźniów. Widzieliśmy płot elektryczny otaczający Auschwitz, na którym wielu więźniów zginęło.  Następnie przewodnicy poprowadzili nas do pomieszczenia, gdzie mogliśmy zobaczyć różnego rodzaju przedmioty codziennego użytku zabrane więźniom, które to zostały umieszczone za ogromnymi szybami, m.in. sterty butów, okulary, łyżki, walizki, ubrania oraz garnki. Usłyszeliśmy historię o doktorze Mengele, który przeprowadzał okrutne eksperymenty medyczne na dzieciach, szczególnie bliźniętach. Zdjęcia, które były na ścianach mroziły krew w żyłach. Na koniec byliśmy w miejscach kar specjalnych, czyli: “celi głodowej”, “ciemnicy” oraz widzieliśmy pomieszczenie, w którym gazowano ludzi.  Poznaliśmy ciężkie warunki, w których musieli żyć więźniowie np.: co i ile spożywali jedzenia w ciągu dnia, oraz jak wyglądała ich katorżnicza  praca. Jednym z więźniów, który przybył w pierwszym transporcie był Tadeusz „Teddy” Pietrzykowski. W obozie stoczył ponad 40 walk bokserskich. Uznano go za mistrza bokserskiego wszechwag obozu Auschwitz-Birkenau. „Teddy” przeżył wojnę i pobyt w obozie, a następnie był nauczycielem wychowania fizycznego w szkole, w której dziś się uczymy. Następnie udaliśmy się do Birkeanau, drugiej części obozu oddalonej o parę kilometrów. Było tam wiele baraków i tory, po których pociągami przywożono ludzi. Kiedy wysiadali za bramą komendant pokazywał im, w którą stronę mają się udać. W jedną stronę było życie w drugą śmierć. Byliśmy w jednym z baraków, w którym staraliśmy sobie wyobrazić w jakich warunkach musieli żyć więźniowie. Były w nim trzypiętrowe prycze, na których spali. Obozy koncentracyjne to miejsca naznaczone bardzo trudną i tragiczną historią. Pokazują one do czego prowadzi ludzka nienawiść i chora ideologia, dlatego każdy człowiek powinien je zobaczyć na własne oczy, aby uświadomić sobie ogrom ludzkiego nieszczęścia i cierpienia. Infrastruktura, przedmioty codziennego użytku, zdjęcia i opisy przywołują przerażające wydarzenia z przeszłości i nie pozwalają przejść nikomu obojętnie wobec historii.

To co zobaczyliśmy wzbudziło w uczniach ogrom współczucia do losu ludzi tam więzionych oraz wiele refleksji do wyrządzonego im zła. Na pewno każdy z jej uczestników zapamięta w swoim sercu to miejsce i tą lekcję historii XX wieku.

Maja Łataś, 8a