Finał akcji „Czytam sobie. Pierwsza klasa”.
Finał akcji „Czytam sobie. Pierwsza klasa”.
To już koniec? Nie! To dopiero początek!
W tym miesiącu, udziałem w ogólnopolskim webinarium zakończyliśmy akcję „Czytam sobie. Pierwsza klasa”.
Akcja prowadzona była w naszej szkole od października 2020 roku. Uczniowie klasy 1d przeczytali książeczki z poziomu I i II z biblioteczki klasowej, coraz chętniej sięgają też po szkolne i własne egzemplarze biblioteczne z poziomu III. Cieszy fakt, że pierwszoklasiści polecają sobie nawzajem lektury i nawet dzieci, które nie osiągnęły jeszcze biegłości w czytaniu, wypożyczają i powoli czytają książeczki z poziomu III na zasadzie bo, „Tymek powiedział, że jest fajna”. Do sięgania po książki w opinii dzieci zachęcała różnorodność tematyki serii „Czytam sobie…” to, że” książka jest łatwa i sam mogę ją przeczytać”, „szybko można ją skończyć” no i naklejka na końcu to też ważna rzecz.
Dodatkowo seria I w pełni koreluje z programem alfabetyzacji w klasie1 i w całości jest POZYTWNA! A wszystko przez to, że nie występują w niej dwuznaki, zmiękczenia i słowo NIE. Zainspirowane przez lekturę dzieci wykonywały desery flagowe (biało – czerwone), walizki z wytłoczek do jajek („Walizka Pana Hanumana”), własne książeczki i komiksy, dzienniczki książek, projektowały własne kaski („Basia i kask”), tworzyły samoloty z papieru i przeprowadzały wyścigi (Orły nad Londynem”).
Uczyły się odpowiedzialności, na lekcjach online chwaliły się swoimi pupilami, brały udział w zbiórce karmy i maskotek dla kotów ze schroniska (Nelka i piesek Fafik”). W oparciu o książeczkę „ Awantura w śmietniku ” poznały zasadę segregacji odpadów i wzięły udział w akcji „Maluch pełen zakrętek”. Uczniowie brali udział w miejskich i ogólnopolskich konkursach na budowle z recyklingu i często zostawali laureatami tychże konkursów. Przychodząc do szkoły od samego rana pytały, czy mogą wypożyczyć kolejną książkę….
Udział w akcji sprawił, że uczniowie stali się bardziej otwartymi na budowanie relacji, mogli wypowiedzieć własne zdanie, prowadzili inne rozmowy. W książeczkach poszukiwaliśmy również emocji i tworzyliśmy emotki do wyrażania uczuć. Dzieci zdobywały poczucie sukcesu, że udało im się samodzielnie przeczytać książkę. Mimo trudności związanych z pandemią akcja zakończyła się pełnym sukcesem!
Udowodniliśmy, że Czytam to zdobywam wiedzę, myślę krytycznie, poszukuję dalej, wdrażam idee, zmieniam się, a przez to zmieniam świat. Stąd nasze kolejne, ambitne przesłanie „Czytam sobie, by zmieniać świat”.
Kochani rodzice!
Dochodziły do nas informacje, że byliście niejednokrotnie pozytywnie zaskoczeni wracając z pracy i zastając Wasze dziecko przy czytaniu, a nie przy oglądaniu bajki. Cieszymy się razem z Wami i przypominamy, że najlepszy sposób, by zachęcić dziecko do czytania to samemu czytać!
Jeśli dziecko widzi rodzica czytającego, to też się zainteresuje i zainspiruje, coś w tym musi być ciekawego…
A co, jeśli stale widzi rodzica z nosem w telefonie?